Są dwa rodzaje facetów: Macho i Ciepłe Kluchy. Jest to podział, typologia i jak każda jest nieprawdziwa. Nie ma tylko takich i tylko takich facetów, ale mam nadzieję, że zgodzicie się ze mną, że w większości facetów jest bliżej do jednego albo drugiego typu. Oto przedstawiciele obu gatunków:
To aktorzy z Californication. Jeśli nie widzieliście tego serialu to nie czytajcie dalej - nie ma sensu. Nie zrozumiecie. Jeśli znasz - czytaj dalej.
Macho Hank Moody - to typowy samiec alfa. Lider. Laski na niego lecą. Dobra figura. Indywidualista. Jest zdecydowany i ma swój charakter. Potrafi postawić na swoim. Wzbudza poczucie bezpieczeństwa u kobiet ale równocześnie ogranicza ich swobodę.
Ciepła Klucha Runkle - towarzyski, miły, sympatyczny, uśmiechnięty, ugodowy.Dobry materiał na ojca. Dzieli się zasobami. Dąży do kompromisów. Szanuje kobiety.
No dobra - to przy okazji jest przykład tego jak trudno znaleźć idealnego Macho i idealną Ciepłą Kluchę bo ci panowie nie do końca pasują tam idealnie (Hank chyba też szanuje kobiety na swój specyficzny sposób).
Nasz świat został tak skontrowany, że Macho zawsze będą mieli lepsze szanse rozrodcze. Wierzcie mi lub nie ale tak jest. Tak działają geny. Każda kobieta chce urodzić przywódcę który będzie płodził następnych. Kiedy mówimy o takich rzeczach nagle istotne stają się najbardziej podstawowe rzeczy. A taką podstawą jest to że Macho wcześniej przypierdoli Klusce nim ta zdąży zamoczyć swój ogonem (jeśli wiecie o co mi chodzi).
Jest taki gatunek małp którego nazwy nie pomnę, a który w piękny sposób pokazuje pewien mechanizm. Małpy dobierają się w pary i samice raczej wybierają spokojne małpy które chętnie dzielą się zasobami. Ale w stadzie są też samce Macho które zapładniają samice kiedy Ciepłe Kluchy nie patrzą. Tak to wygląda w świecie tego gatunku małp. Nasz gatunek ma inaczej. U nas jest to jeszcze bardziej pogmatwane i skomplikowane. My mamy kulturę. Zrozumienie tego przekracza moje możliwości więc wybaczcie, że nie rozwikłam w ten sposób zagadki relacji damsko-męskich naszego świata.
Pisze o tym aby się przyznać że jestem Ciepła Kluchą. Ba! W pewnym sensie jestem podobny do Charliego Runkla. Na pewno bardziej do niego niż do Hanka. Posługuje się imionami postaci a nie aktorów bo i o postacie mi chodzi.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz